Vesania

Blanka · Posted: Sun 15:01, 30 Dec 2007 Post subject:

a czy ktos powiedział ze jedna przyjemnosc jest bardziej intensywna niz druga? kobieta buduje uczucie na romantyzmie a nie zblizeniu jak mezczyzna, i to ci powie kazdy psycholog i to jest prawda, dlatego woli najpierw zbudowac uczucie a potem isc do łózka a nie odwrotnie, bo u niej te dwie sfery bardzo mocno sie łączą, wielokrotnie mówi sie ze jesli kobieta zdradza to musi to byc tez na poziomie emocjonalnym i sie z tym zgodze, mezczyzna musi ją zafascynowac nie tylko wyglądem ale zachowaniem, musi byc intrygujący, musi byc uniesienie, zeby w to weszła,

osobiscie nei rozumiem kobiet które uprawiają przypadkowy seks bo w moim odczuciu jest to oblesne, kobieta zdecydowanie woli isc do łózka w związku, dlatego uwazam ze te które uprawiają seks przypadkowo są desperatkami, i prawdopodobnie wynika to z psychicznego niedowartosciowania, odegrania, bądz desperacji, bo to polega na tym ze nic nie biore, nie wymagam tylko daje

im szybciej zrozumiesz ze kobiete zdobywa sie przez romantyzm i te wszystkie zabiegi stosowane od wieków przez mężczyzn mają wymiar praktyczny tym lepiej dla ciebie

uwazam ze te teorie "wyzwolonych współczesnych kobiet są kłamstwem i próbą pokazania ze my tez jestesmy silne, niezalezne i nie potrzebujemy uczucia, to jest cały czas dązenie do ujednolicenia płci, żle pojetego równouprawnienia,a prowadzi do jeszcze wiekszego szowinizmu , bo naprawde silna kobieta nie bedzie tylko dawac ale i wymagac

pomysl dlaczego zdradzone kobiety nei chą sie kochac ze swoimi mezami, albo byc dotykane przez nich, albo dlaczego zdrada dotyka je o wiele bardziej niz jestes to sobie w stanie wyobrazic, dlaczego przez to są wstanie radykalnie zerwac z mezem i rozwalic rodzine, wierz mi ze to nei wynika z przekory;DDD

uwazam tez ze zwiazek bez zobowiązan jest paradoksem i sztuczną relacją, związek bez uczucia to absurd

Chorzo · Posted: Mon 0:37, 31 Dec 2007 Post subject:

Blanka · Posted: Mon 12:10, 31 Dec 2007 Post subject:

mówie ci ze to niedomaganie psychiczne, wierz mi ze to naprawde biedne istoty

aborcja nie jest złem koniecznym jest unikaniem konsekwencji, nie ma nic wazniejszego od życia, jak mozna pozbawic kogos szansy na zycie, trzeba byc potworem, jego proces zyciowy sie zaczął i czy to jest człwoiek czy nie to Na PEWNO byłby człowiek za miesiąc dwa i byłoby jego zycie, nikt nie ma prawa decydowac o tym czy bedzie zył czy nie, bo to jest JEGO zycie, jakie by nie było nikt nie ma prawa oceniac,wartosciowac czyjegos zycia, tyle mówici o wolnosci a chcecie decydowac o czyims istnieniu to jest totalitaryzm

AiRyahXa0S · Posted: Mon 14:58, 31 Dec 2007 Post subject:

Blanka · Posted: Mon 16:01, 31 Dec 2007 Post subject:

człowiek rozsądny planuje swoje zycie, panuje nad nim, a jesli cos mu nie wychdozi to ponosi tego konsekwencje, tepa egzystencja, własnie emocjonalne, niedojrzałe podejscie do życia prowadzi do takich niespodzianek;))) a jeszcze bardziej tępe jej usprawiedliwanie do aborcji, tak czy siak aborcja jest działaniem neisprawiedliwym bo odbeira sie komus dar zycia lub jak kto woli rozpoczęty proces zycia dany mu przez nature, osoba która powinna wziaść odpowiedzialnosc za swoje czyny unika jej, a cierpi przez to niewinna istota

kara smeirci to zupełnie inna sprawa bo przestepca który popełnia zbrodnie z premedytację swiadomy ze ta kara obowiązuje sam na siebie sciąga wyrok wiec to jest jego wybór, wprowadza sie ją na zasadzie obrony własnej, po to sie wprowadza wszystkei kary i zaostrza je zeby zmiejszyc przestępczośc, niestety są ludzie do których inne argumenty nei przemawiają

przypadkowy seks to wspołżycie na najniższym poziomie, mozliwe ze istnieją na swiecie osoby które nigdy nie zaznały głebi, i ten poziom im wystarcza , problem w tym ze promocja takiego działania powoduje ze całe spoęłczenstwo zaniza swój poziom egzystencji a to juz jest powazny problem , tak czy siak na pewno nie jest to działanie naturalne, bo jak wspomniałam konsekwencją współzycia jak chciała natura jest dziecko a zatem poligamia nie jest naturalna

AiRyahXa0S · Posted: Mon 16:56, 31 Dec 2007 Post subject:

A teraz nie tylko nie masz racji, ale jeszce glupoty piszesz. Az zal czytac.

Chorzo · Posted: Tue 18:41, 01 Jan 2008 Post subject:

Blanka · Posted: Tue 20:15, 01 Jan 2008 Post subject:

no kara smierci jest z miłosci do ludzi którzy dzięki niej przeżyją, na wszystko w zyciu trzeba patrzeć szerzej, logicznie rzecz biorąc popieram kare smierci, bo to jest jedyny sposób na mafie i terrorystów, po pierwsze jak juz wczesniej napisałam człowiek robiąc pewne rzeczy sam sie na nią skazuje, to jego wybór, po drugie zabójstwo bedzie wiecej kosztowało - tym samym bedzie utrudnione, po trzecie jesli policjant moze strzelic do uciekającego przestępcy to przy tym kara smeirci to pikus, to jest obrona własna po prostu... jednak sama własnoręcznie nigdy nei dokonałąbym aktu zabójstwa chyba ze bezposrednio w obronie włąsnej wiec trudno powiedziec czy ją popieram...raczej tak bo logika jest dla mnie wazniejsza od emocji

morderstwa, kradzieże, oszustwa, zdrady tez występują od zarania dziejów to zadne wytłumaczenie

Chorzo · Posted: Tue 21:58, 01 Jan 2008 Post subject:

ale sa tez inne kary niz kara smierci, chociazby takie dozywocie (nie mowie ze nie jestem za kara smierci)

chyba troche od tematu odbieglismy

Blanka · Posted: Tue 23:01, 01 Jan 2008 Post subject:

wiem ze są ale ta jest najskuteczniejsza z mozliwych, np w takich stanach gdzie są dzielnice, do których karetka bez policji nie jezdzi takie dozywocie raczej nie zadziała

kocica6 · Posted: Sat 0:38, 05 Jan 2008 Post subject:

W sumie to na 100% nie moglabym przewidziec jakbym sie zachowala gdybym wpadla (odpukac w niemalowane). Moze by mi sie cos pokrecilo i zachcialoby mi sie bycia mama.
W ogole co za nazwa-instynkt macierzynski, instynkt to moze byc samozachowawczy...

Blanka · Posted: Sat 1:11, 05 Jan 2008 Post subject:

jest cos takiego, przekonałam sie o tym od pierwszego siostrzeńca, jak ci dają noworodka na rece który jest kruchy delikatny malutki pachnący i słodki, to okazuje sie ze jest to fajne uczucie, jednak wychowanie dziecka wymaga ogromu cierpliwosci, w zadnej pracy sie tak nie zmeczyłam jak przy dzieciach, mimo to dziecko w ciągu pierwszego roku rozwija sie tak szybko ze jest to ciekawe doznanie;DDD choc są ludzie pozbawieni instynktu